Ostatnia kolejka.

Rozgrywki o mistrzostwo II ligi Wojewódzkiej Juniorów dobiegną końca w najbliższą niedzielę. Drużyny naszej ligi składają się z zawodników rocznika 96 i młodszych. Nasz zespół to głównie z rocznik 97 i 98, a honoru urodzonych w 1996 broni już jedynie Grzesiu Guzera. „Guzerka” urodził się 14 grudnia, więc do młodszych kolegów nie jest mu daleko :)
Piszemy o tym, by nieco usprawiedliwić ilość zdobytych punktów w rywalizacji, było nie było w większości starszymi kolegami. Ambicje przed sezonem były większe. Trzeba jednak pod uwagę wziąć fakt, że w porównaniu z kadrą poprzedniego sezonu ubyło z drużyny 20 zawodników !! W bieżącym sezonie były spotkania, że na ławce rezerwowych zasiadało ledwie dwóch, a nawet tylko jeden zawodnik. Były mecze, że w 11 przebywającej na boisku grało – 3 bramkarzy. Nigdy jednak nie zabrakło chłopakom wiary, że to co robią zaprocentuje w przyszłości. Nigdy nie zabrakło na trybunach wiernych Fanów. Trzeba tu podkreślić, że żadna inna drużyna w lidze nie może pochwalić się taką frekwencją na trybunach.
W niedzielę Gwarek Zabrze. Wicelider. 14 zwycięstw Gwarka przy naszych 5 robi wrażenie i nie budzi wątpliwości kto będzie faworytem tego spotkania. Pewne jednak jest też to, że podopieczni Damiana Tkocza tanio skóry nie sprzedadzą. W poprzednim sezonie się to udało i Zabrzanie (zarówno Gwarek jak i Górnik) nie potrafili w Knurowie wygrać. Jesienią na Gwarku przegraliśmy 4:3 (2:2), ale naprawdę byliśmy blisko sprawienia niespodzianki. Goniliśmy wynik od 10 sekundy (nie rozpisujemy tu decyzji sędziego po faulu na naszym zawodniku), później było już 2:0. Chłopaki jednak potrafili doprowadzić do remisu. Atut własnego (małego) Orlika wziął jednak górę i ostatecznie musieliśmy uznać wyższość rywala. Gwarek u siebie przegrał tylko raz - w ostatniej kolejce z Odrą Wodzisław.
W niedzielę nie zagramy o „pietruszkę” zagramy o prestiż, zagramy dla siebie, zagramy dla Trenera (sporo go zdrowia kosztowaliśmy), zagramy dla i z Grzesiem Guzerą – zrobimy wszystko, by to nasze ostatnie wspólne spotkanie wspominał miło (Grześ kończy wiek juniora). Zagramy też dla Tych wszystkich, którzy nas przez cały sezon tak licznie wspierali na trybunach. Dziękujemy Wam za to i zapraszamy na nasze ostatnie już spotkanie w sezonie 2014/2015.